- DARMOWA WYSYŁKA KURIEREM DLA ZAMÓWIEŃ OD 300zł
DARMOWA WYSYŁKA KURIEREM DLA ZAMÓWIEŃ OD 300zł
Moja historia
Wielu z Was kojarzy mnie tylko z telewizji, ale niewielu wie, że z motoryzacją związany jestem od dziecka.
Urodziłem się w Tarnowie, a wychowywałem nieopodal, w małej malowniczej miejscowości o nazwie Ryglice. Pasję do motoryzacji zaszczepił we mnie mój tata – były zawodnik speedway – który prowadził warsztat samochodowy. Dla mnie, od małego, był to plac zabaw, drugi dom, w którym spędzałem każdą wolną chwilę wspierając ojca w codziennej pracy. W czasach licealnych zacząłem realizować swoje plany, wiedząc, że całe życie poświęcę swojej największej pasji. W wieku 15 lat, wbrew woli mojego taty, postanowiłem wyciągnąć ze złomu Forda Capri, zostawiając w rozliczeniu swój motocykl crossowy. Tak powstał mój pierwszy projekt, a równolegle rozpoczęła się piękna przygoda – motorsport. Praca przy Fordzie Capri sprawiła, że motoryzacja stała się dla mnie innym wymiarem i ogromną pasją do tworzenia czegoś wykraczającego poza schemat fabryki. W ciągu 2 lat, odbudowałem ten samochód własnymi rękami, dorabiając większość części potrzebnych do naprawy. Przeszedłem przez wszystkie etapy budowy – blacharka, lakier, silnik, skrzynia, napęd, elektryka, tapicerka, kończąc na wydechu. Wracając pamięcią do tamtych lat muszę przyznać, że wyszło to naprawdę dobrze. Samochód był piękny, szybki, „customowy” i wyjątkowy. W wieku 17 lat, kiedy odebrałem prawo jazdy i wyjechałem nim na drogę czułem się jak „król” 🙂
W wieku 18 lat otworzyłem swój własny warsztat, gdzie zacząłem naprawiać, modyfikować i budować samochody, co doprowadziło do stworzenia firmy, wyposażonej w laboratorium badawcze, która zajmuje się wszystkim co związane jest z motoryzacją.
Po skończeniu liceum wybierając studia, znów „przewrotnie” wybrałem prawnicze na Uniwersytecie Śląskim. Zaliczając wszystkie egzaminy w całym okresie studiów, doszedłem do wniosku, że nie czerpię z tych studiów żadnej przyjemności i postanowiłem zrezygnować przenosząc się na Politechnikę Krakowską. Studiowanie na wydziale samochodowym było czystą przyjemnością, a studia skończyłem z wyróżnieniem. Jednak gdzieś z tyłu głowy został żal po odejściu ze studiów prawniczych i postanowiłem rozpocząć studia podyplomowe w Instytucie Ekspertyz Sądowych w Krakowie na kierunku biegły sądowy w zakresie kryminalistycznej ekspertyzy wypadku drogowego i kryminalistyki techniki motoryzacyjnej.
Zawsze marzyłem o motorsporcie, jednak żużel nie był mi dany, ze względu na ryzyko i zdrowie, które w dużej części stracił mój tata, cudem uchodząc z życiem z groźnego wypadku. Z ogromnej miłości do samochodów pomyślałem o rajdach. Brak funduszy na wyczynowy samochód spowodował, że w wieku 18 lat sprzedałem mojego ukochanego Capri i zakupiłem VW Scirocco, z którego zbudowałem mój pierwszy profesjonalny samochód rajdowy i właśnie tym samochodem zacząłem wygrywać pierwsze imprezy sportowe i zdobywać pierwsze tytuły. Przygoda przekształciła się w zawód i trwa do dziś. Zdobyłem 14 tytułów mistrza i V-ce Mistrza Polski, 9 tytułów Mistrza Europy FIA CEZ oraz Międzynarodowy Puchar FIA International Hill Climb CUP.
Pewnie zastanawiacie się w jaki sposób znalazłem się w TVN Turbo? Przygoda zaczęła się 6 lat temu, bezpośredni wpływ na to miał ponownie motorsport i to, że podczas imprez sportowych poznałem ludzi ze stacji TVN, którzy przeprowadzali ze mną wywiady. Dzięki temu mogliście mnie oglądać w takich programach jak „101 Napraw”, „Garaż Dudy”, a nadal możecie mnie zobaczyć w programie „101 Gadżetów” czy „Klimek kontra Duda”.
To wszystko nie przeszkodziło mi w założeniu rodziny. Cudowna żona Kasia, którą poznałem w liceum od zawsze mnie wspiera w zwariowanych pomysłach, ale też w pewnym momencie potrafi wylać mi na głowę kubeł zimnej wody. Córka Nina, która potrafi przytulić i naładować pozytywną energią kiedy wali się z jakiegoś powodu mój mały piękny świat. Syn Karol, który kocha motoryzację tak jak ja, ale ma na nią świeże spojrzenie współczesnego nastolatka, co jest ogromnym atutem, myśląc o dalszym rozwoju firmy.
Historia z motoryzacją trwa już wiele lat i wydaje się, że trwać będzie jeszcze długo. Biorę udział w wielu projektach, również edukacyjnych takich jak „Mistrzostwa Mechaników”, które są jedynym takim europejskim, o ile nie światowym projektem .
A jeśli chodzi o „Duda Garage” to… pewnego dnia poznałem młodych ludzi, Michała i Rafała, których zaraziłem nieszablonowym spojrzeniem na motoryzację, a oni namówili mnie do stworzenia mojego świata w pigułce i pokazania go Wam. W ten sposób powstała platforma dudagarage.pl, którą zaczęliśmy wspólnie tworzyć od 2018 roku. Myślę, że była to dobra decyzja, bo jestem w stanie dalej rozwijać swoje zwariowane pomysły, przy okazji dostarczać Wam dobre produkty i zarażać tym, co według mnie najpiękniejsze. 🙂
